Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

środa, 7 grudnia 2011

...

Szwajcarzy poubierali choinki, przystroili domy świecidełkami i wielkimi Mikołajami wpełzającymi po balkonie, i zrobiło się od razu jakoś tak rodzinnie, spokojnie i dobrze...
Wczoraj poprószył śnieg, dziś rano widzę z okna ośnieżone poletka i dachy domów, które leżą ciut wyżej niż nasz. U nas tymczasem ani jednego płatka, tylko siąpi i leje. Mgła zasłania wysokie góry naokoło. Przed naszymi oknami pasą się na mokrej trawie trzy krowy. I tak rozpoczynamy po-mikołajkowy dzień, który spędzimy w domu...
Bywa, że pozbawiona słońca, wpadam w dziwnie przygnębiający nastrój.Tutaj jest to o tyle silniejsze, że nie ma do kogo ani gęby otworzyć. I słucham czegoś pięknie prostego, jak to:

A wszystko, o czym się śpiewa A. wydaje mi się istnieć tylko w Polsce...

1 komentarz:

  1. Taki to dziś przygnąbiający dzień... Krzysztoń pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń