Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

sobota, 18 czerwca 2011

Na dobry początek

Mamy środek czerwca z tendencją ciągnącą ku końcowi. A ja zastanawiam się w duchu: pisać, czy nie pisać? Zaczynać czy nie? Bo nazwa bloga zobowiązuje, winien opisywać nasze życie w alpejskiej krainie, którą to upatrzyliśmy sobie na miejsce budowania naszej przyszłości. Lepszej, a jakże. Inaczej wyjazd w ciemno w wieku podbijającym trzydziestki, z malcem u boku, byłby istnym szaleństwem. A może i jesteśmy nieco szaleni?
W każdym razie chcę na blogu opisywać codzienność szwajcarską taką, jaka mi się ona jawi ( czyli wliczając w to wszystkie bolączki patriotyzmu na odległość, którego chyba nigdy w sobie nie zmienię).
Chcę również utrzymywać za jego pośrednictwem kontakt z bliskimi w Polsce, publikować zdjęcia i filmy z udziałem naszego Pierworodnego, który zapewne zmienia się co miesiąc nie do poznania, i tylko nam trudno to wyczaić.
Na koniec- chcę czymś zająć ręce w czasie wolnym:P
A cała reszta, co jeszcze z nim poczynię, wyjdzie w praniu.

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczęłam czytać - i już jasne, skąd Szwajcaria ;) Blog bardzo mi się podoba i w miarę możliwości (czasowych) zamierzam kontynuować. Serdeczne pozdrowienia dla Waszej 3!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry,
    również mieszkam w Szwajcarii i chciałam zapytać czy nie przeszkadzałoby Wam umieszczenie linka do Waszego bloga na naszej stronie? http://polneuchatel.blogspot.ch/

    OdpowiedzUsuń